BAiKA

BAiKA

BAiKA, to skrót od Banach i Kafi. Zaczynali jako duet w listopadzie 2015, a w roku 2018 dołączył do nim Marcin Żabiełowicz − gitarzysta zespołu Hey. Grają rocka, ale w ich twórczości można też odnaleźć echa muzyki elektronicznej, reggae, bluesa, a nawet punk-rocka. W niecały rok po debiucie ukazała się płyta, którą sami autorzy określają jako „przedpłytę”.  Zawiera ona materiał zarejestrowany na żywo podczas audycji „O północy” w Radiu Koszalin i trzy dodatkowe utwory studyjne − stąd tytuł BAiKA RK+ (Radio Koszalin Plus). W lutym 2018 roku zespół zaprezentował swój debiutancki, studyjny album – „Byty zależne”, który został bardzo dobrze przyjęty tak przez słuchaczy, jak i recenzujących go dziennikarzy. Piosenki duetu pojawiały się niejednokrotnie na radiowych listach przebojów, zdobywając czołowe miejsca, między innymi w rockowej rozgłośni Antyradio. Gościły też na antenie radiowej Trójki. 

Piotr Banach − gitara, instrumenty perkusyjne, teksty − na polskiej scenie rockowej pojawił się już w połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Był perkusistą i autorem tekstów kilku szczecińskich zespołów spod znaku punk-rocka i reggae. Na początku lat dziewięćdziesiątych, już jako gitarzysta, założył rockowy zespół Hey, którego liderem i głównym kompozytorem był do roku 1999. Po kilkuletniej przerwie w działalności muzycznej powrócił z formacją Indios Bravos, która była nie tylko jedną z gwiazd krajowej sceny reggae, ale też zaznaczyła swoją obecność na wielu festiwalach rockowych, między innymi: Jarocin Festiwal, OpenAir czy Przystanek Woodstock, gdzie nagrodzona została Złotym Bączkiem za rok 2006 (przyznawanym za najlepszy występ festiwalu). Banach był również producentem płyty Katarzyny Nosowskiej „Puk, puk”, a w roku 2005 nagrał solowy krążek – „Wu-wei”. 

Katarzyna Sondej (Figaj) − śpiew, instrumenty klawiszowe − swój artystyczny pseudonim zbudowała w oparciu o zbitkę pierwszych sylab imienia i panieńskiego nazwiska, stąd Kafi. Pochodząca z Legnicy wokalistka wcześnie zaczęła swoją muzyczną edukację, choć formalnego wykształcenia w tym kierunku nie posiada.  Jako nastolatka występowała przy okazji szkolnych apelów, a podczas studiów udzielała się w kilku wrocławskich projektach. Na dłużej związała się z zespołem StandBy, w którym śpiewała i pisała teksty. Szerszej publiczności dała się poznać, występując u boku Katarzyny Nosowskiej podczas jubileuszowej trasy zespołu Hey − Fayrant Tour. 

Marcin Żabiełowicz − gitarzysta zespołu Hey, którego osiągnięcia są powszechnie znane. Marcin nagrywał też i występował u boku tak uznanych artystów jak Edyta Bartosiewicz, Natalia Kukulska, Katarzyna Kowalska i zespół Albert Rosenfield.

Koncerty zespołu, mimo trzyosobowego składu, nie odbiegają energią i ilością generowanych dźwięków od formacji wyposażonych w dużo bogatsze instrumentarium. Niewątpliwym atutem jest znakomity kontakt muzyków z publicznością i ich sceniczne interakcje. 

 

 
AKUSTYCZEŃ
Nadciąga jedenasty Akustyczeń Festiwal, który odbędzie się pod nazwą Szczecin odbija Festiwal. W drugiej połowie stycznia impreza zostanie przejęta przez artystów lokalnych. Miażdżąca większość wydarzeń odbędzie się pod banderą Szczecina i regionu, nie zabraknie jednak akcentów ogólnopolskich i gości specjalnych. 
 
Akustyczeń niezmiennie zaskakuje, czym niezbicie dowodzi swojej złożoności. Wydarzenie zajmuje istotne miejsce w strategii rozwoju miasta oraz regionu i od przeszło dekady doskonale wpisuje się w zimową scenerię stycznia. Czekają nas koncerty w przestrzeniach teatralnych, klubach i domach kultury, gdzie wystąpią między innymi: goleniowski Nightcrawlers z Wojtkiem Cugowskim, pochodzący ze Świnoujścia Bajzel, szczecińskie The Ears, ETA, Naprawdę, Vintage Love, Marszałek Pizdudzki, duet Piotra Banacha i Kafi, czyli BAiKA, Chango z liderującym grupie Pogodno Jackiem Budyniem Szymkiewiczem oraz Chemia z pochodzącym z Węgorzyna Łukaszem Drapałą. 
 
organizator festiwalu Akustyczeń 2018: Podparty Produkcja
mecenat: Gmina Miasto Szczecin, Pomorze Zachodnie, Uniwersytet Szczeciński
 
miejsca koncertów: Teatr Kana, Sala Teatralno-Koncertowa Nowego Browaru Szczecin. Piwnica Kany, Klub Studencki Pralnia, Elefunk The Club. 
Klubem festiwalowym będzie Piwnica Kany. To tam każdego festiwalowego dnia odbędą się ostatnie wieczorne koncerty, after parties, a także zaplanowany na wieńczącą festiwal sobotę jam session. 
 
Jedni twierdzą, że Akustyczeń to wydarzenie, które wytycza muzyczne trendy na kolejne 365 dni, inni uważaj,ą że to podsumowanie objawień roku minionego. I jedni, i drudzy mają rację: festiwal jest wypadkową obu założeń. Jest konfrontacją docenionych artystów z tymi, którzy uznanie dopiero zdobywają. 
 
Akustyczeń nie poddaje się ograniczeniom, wypada ze sztywno nakreślonych własną nazwą ram, ożywia i ociepla miasto, zapraszając wszystkich chętnych w muzyczną podróż daleko poza pierwszy miesiąc nowego roku. To będzie edycja wyjątkowo pojemna gatunkowo i stylistycznie. Pojemna także względem adresatów: w kameralnych salach koncertowych szczecińskich klubów i instytucji kultury zasiądzie publiczność w każdym wieku (od młodych ludzi, kształtujących dopiero swoje muzyczne gusta, przez publiczność bardziej wyrobioną, po muzycznych koneserów). Pięciodniowa impreza stanie się świętem muzyki i miasta. Odbywające się w kilku miejscach Szczecina koncerty stworzą w czasie festiwalu niezwykłą artystyczna mapę, swoisty szlak, którym podążą melomani. 
 
Zawarta w nazwie festiwalu gra słów trafnie określa charakterystykę całości: akustyczną, kameralną, tradycyjną i opartą na prostocie przekazu; jednakże Akustyczeń i na tym polu nie pozwala zamknąć się we własnej formule, permanentnie więc ulega twórczym deformacjom. Oto prosty przepis: recitale oparte na sprawdzonym pomyśle aranżacyjnym zwanym unplugged (bez prądu) przeplatać się będą z koncertami stricte elektrycznymi, bądź elektronicznymi, traktującymi użycie akustycznego instrumentarium niczym luźną dygresję do własnej formy i brzmienia. Akustyczeń posiada zatem ogromny potencjał twórczy, w stu sprocentach na żywo przeprowadza liczne konfrontacje tradycji z nowoczesnością, lutuje stare z nowym, naturalne brzmienia zespala z artystycznym niepokojem, wywołanym poszukiwaniem odpowiedniego środka wyrazu, wreszcie pokazuje, jak ważnym składnikiem w tworzeniu i odbiorze muzyki jest swobodne poruszanie się po niej. 
 

18 stycznia, godzina 21.00, koncert, Teatr Kana, bilety: 20/25 zł